Marta i Tomek zdecydowali się na sesję ciążową na parę dni przed terminem...energii jak widać nie brakowało :)
piątek, 11 lipca 2014
środa, 9 lipca 2014
poniedziałek, 7 lipca 2014
niedziela, 6 lipca 2014
Iga
Sesje noworodkowe są dla mnie zawsze ogromnym wyzwaniem...a to ze względu na brak przewidywalności. Jadąc na taką sesję mam w głowie plan, z realizacją którego jest różnie :) Czasami bywa tak, że maluszek nie chce zasnąć....a jak już zaśnie to śpi całe 5 minut ;) tak właśnie było tym razem :)
sobota, 5 lipca 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)